Kasia Bartoszczyk

Odnajdź
wewnętrzną
harmonię

Jesteś w miejscu, które zainspiruje cię do wewnętrznych poszukiwań.
Nie śpiesz się. Daj sobie czas by odkrywać.

…do newslettera, aby być na bieżąco.

Kasia Bartoszczyk

Zawsze
ciągnęło mnie
do tajemnicy.

Mam w sobie żyłkę Badacza. Lubiłam jako dziecko przeszukiwać zapomniane, wywołujące drżenie i szybsze bicie serca zakamarki strychów, ciemną i cichą głębię szaf, zapomnieć się w tańcu, zagubić się w obserwacji obfitości łąki i w bezmiarze tętniącego życiem otoczenia. Te chwile pamiętam i wspominam z przyjemnością.
Ciągnęło mnie do natury ale ciągnęło mnie też by odkrywać nieznane w umyśle. Czułam tęsknotę duszy.
Później nastąpiło zderzenie z pragmatyczną rzeczywistością, edukacja, korporacja, kasacja własnych marzeń, przyjęcie norm i oczekiwań społecznych. Nawet nie wiem kiedy to się stało? Następowało stopniowo. Myślę, że większość z Nas to zna.

Kilkadziesiąt lat miotałam się w powinnościach, oczekiwaniach, ocenach. W całym tym zgiełku i pędzie nie miałam czasu na zadawanie sobie pytań o to co rzeczywiście jest ważne, co lubię, jak żyć?.. A kiedy już znalazłam czas na pytania, nie umiałam znaleźć odpowiedzi!

Na szczęście cały ten czas towarzyszyła mi ezoteryka, duchowość, poczucie magii, taniec i przeświadczenie, że gdzieś tam ukryte jest szczęście. Że jest coś więcej. Że gdzieś, kiedyś poczuję pełnię życia i radości.

Po studiach wyjechałam do Wielkiej Brytanii. Była to fala emigracji przed i po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Po kilku latach pracy w korporacji zaczęłam chorować. Moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa. To był ciężki czas. Bez możliwości pracy, daleko od domu, poruszając się o kulach zaczęły dopadać mnie bardzo intensywne i trudne emocje. Przepływały przeze mnie fale rozgoryczenia, beznadziejności i poczucia wielkiej niemocy. Towarzyszyło mi uczucie bycia „przeżutą i wyplutą” przez korporację. Wtedy jednak przyszły też później, niewiadomo skąd nadzieja i światło.

Postanowiłam zawalczyć o własne zdrowie i wziąć odpowiedzialność za własne życie. Zaczęłam poszukiwania…

Pamiętam jak dziś. Chodziłam o kulach i zapisałam się do klubu fitness aby pochodzić na basen i bardziej zadbać o swoje ciało. Stanęłam przy grafiku klubu… i tam na liście zajęć znalazłam dziwnie brzmiącą jogę- jogę kundalini. Jej opis zaintrygował mnie. Nie za bardzo wiedziałam czy powinnam i czy dam radę w takim stanie praktykować jogę? Jednak chciałam coś zmienić w swoim życiu. Poszłam więc pełna ciekawości na tą egzotycznie brzmiącą lekcję jogi.

Oczywiście zakochałam się z Jodze kundalini od pierwszej praktyki!

Teraz, po kilkunastu już latach potrafię nawigować i podążać za okruszkami szczęścia.

Nadal poznaję i z ciekawością praktykuję inne rodzaje jogi ale Joga Kundalini jest moją ukochaną jogą! Ma w sobie wszystko czego potrzebuję i jej praktyka zawsze „ratowała mnie z opresji”.

Od tego czasu zaczęłam też bardziej intensywnie i świadomie zgłębiać tajniki pracy z energią, podświadomością, wielowymiarowością, integracją ciała, umysłu i duszy. Ten wzmożony proces trwa do dziś.

Z radością uczę się i praktykuję różne techniki ruchu i tańca, zgłębiam Doświadczanie Somatyczne, Pracę z Traumą, różne Techniki uzdrawiania i uwalniania. Czerpię z bogactwa Tantry, Hinduizmu, Buddyzmu, Szamanizmu, Ajurvedy, Astrologii, Fizyki kwantowej, Neurobiologii, Psychologii, Tarota, Archetypów, Numerologii … Łączę pracę z ciałem, emocjami, psychiką, duszą.

Dostrajam się, poszukuję, badam. W tym procesie znajduję coraz więcej radości, swobody i wolności. Delektuję się też po prostu byciem.

W tym ewoluowaniu i transformacji znajduję coraz więcej darów i błogosławieństw.

Nie mam recepty na szczęście, i myślę, że takiej nie ma. Dla każdego droga będzie unikalna, dynamiczna, zmieniająca się i nieskończona. Mówi się, że jest 10 000 dróg do Boga.

Demaskuję więc iluzje. Czasem przynosi mi to radość i lekkość, czasem żal i zagubienie. Jednakże nie uciekam od odczuć, od czucia. Tak jak niegdyś, znów badam zakamarki, zaglądam głębiej i znajduję ciekawostki i skarby!

Chyba na tym polega życie tu na ziemi w tym ciele? Na docenianiu bogactwa i mądrości Natury, Serca, Ciała, Ruchu, Zmiany, Relacji z Drugim Człowiekiem, Błędów i Upadków, Światła i Cienia.

Staję się Świadomym Człowiekiem.

Szeroko pojęte: Taniec, Joga, Medytacja, Oddech, i …po prostu Życie, inspirują mnie. Umożliwiają poznawanie świata wewnętrznego i zewnętrznego oraz czerpanie z tego Radości. Odkrywam swoją Krainę Dobrego Samopoczucia. Coraz lepiej odnajduję i odczytuję drogowskazy. Dzielę się tą wiedzą tu w Kuźni Świadomości.

Nie chcę nikogo pouczać ani mówić co mają robić. Chcę jedynie zainspirować swoim życiem abyście i Wy poczuli się Odkrywcami i znaleźli swoje drogi i drogowskazy. Wierzę, że każdy to potrafi.

Z Miłością Kasia

Sklep

Produkt otrzymasz do pobrania w formie cyfrowej niezwłocznie po zaksięgowaniu płatności. Zwykle proces trwa kilka minut. Link do pobrania znajdziesz w mailu od nas.

Powrót do Siebie
29,00 
Wewnętrzne Dziecko to…. Czysta, niewinna istota w twoim wnętrzu, która czuje, myśli i przeżywa. Ma potrzeby, które są zazwyczaj niezaspokojone. Przez większość z nas niezauważana. Cierpi i daje o tym znać. To jak się czuje, wpływa na to jak ty się czujesz i zachowujesz. Ta relacja jest bardzo silna. Najczęściej nieuświadomiona. Przekłada się jednak na realne sprawy! Ta medytacja…. Da ci możliwość pięknych, znaczących i uzdrawiających spotkań wewnętrznych. To pełen zrozumienia, akceptacji i uważności powrót do Siebie. To najpilniejsze i najważniejsze spotkanie. Z Miłością Kasia PS Produkt otrzymasz do pobrania w formie cyfrowej niezwłocznie po zaksięgowaniu płatności. Zwykle proces trwa kilka minut. Link do pobrania znajdziesz w mailu od nas.

Uczestnicy medytacji

W skrócie: Wspaniałe i niesamowicie Pomocne. Najważniejsze - oddycham tak głęboko i bez wysiłku jak nigdy wcześniej. Coraz lżej się czuję, coraz bardziej wyprostowany. DZIĘKUJĘ! p.s. to niecodzienne ale dziś (1.12.2022) po 9 miesiącach od pierwszego odsłuchu i po kilkudziesieciu sesjach postanowiłem uwolnić pozytywne emocje i zadziałało 😮 Dziwne ale i radość, szczęście, rozczulenie można widocznie w sobie trzymać i nie wyrażać w pełni. Och, przyjemne to. Rozluźnienie i przepływ. Namaste!
Camillo Pesce
Ta medytacja to majstersztyk. Pomaga się ogarnąć w najtrudniejszych chwilach, usuwa napięcie mięśni i ból głowy. Dziękuję z serca.
Wioletta Krzemińska
Czułam ból w sercu. Po medytacji ustał. Dziękuje bardzo
Emilia
Ale to było niesamowite, przeżywałam dokładnie to co mówiłaś, najpierw napięcie i wręcz ból, zaczęłam płakać. Czułam ucisk na żołądku a jak to puściłam przyszło mega rozluźnienie, spokój i zaufanie . dziękuję za tą medytację, na pewno będę wracać .
Miss Friday
Dziękuję Ci, pomoglaś mi uwolnić się od bólu głowy i napięcia nie wiedziałam do końca o jakie emocje chodzi, to była mieszanka różnych ale wiedzialam mniej więcej jakich obszarów dotyczy, tak strasznie poczulam te emocje, nagle moje cialo zalala fala gorąca, moj oddech stał sie szybszy i bardzo ciężki, bylo mi tak strasznie ciężko, balam sie trochę tego jak sie czuje i co sie dzieje z moim cialem, czulam coś dziwnego w różnych miejscach. uspokajaly Twoje słowa ze jestem bezpieczna, w momencie akceptacji tego co jest i jak sie czuje, kiedy pozwolilam temu być we mnie tyle ile trzeba, bez osądów, poczulam ulgę Jestem pod wrażeniem, nigdy nie uwalnialam emocji w taki sposób, bardzo sie cieszę
Sylvia
Dziękuję Kasiu, twoja czułość pomaga mi przejść trudny czas w moim życiu. Jesteś cudownym przewodnikiem na tej drodze .Pozdrawiam ciepło
Anna Kowalczyk
Dziękuję za Twoje prowadzenie! To jest głos, który bez najmniejszego oporu zabiera w najgłębsze wewnętrzne warstwy. Każde słowo wypowiedziane jest we właściwym momencie i odpowiednim tonem. Ta medytacja to dzieło sztuki. Czuję ogromną wdzięczność, że mogę jej słuchać.
Anna Kuczera
Przyszłam tu raz, w noc po zakończeniu związku, kiedy położyłam się spać z jeszcze nie do końca przepracowanymi emocjami, a obudziłam się z bólem karku, szyi i ściskiem w głowie oraz tragicznym uciskiem w klatce piersiowej. Po pierwszej sesji medytacyjnej wszystko ustąpiło i mogłam z powrotem wracać do snu. Teraz wracam tu codziennie by mieć pewność, że zasypiam z "oczyszczoną" głową. To naprawdę niesamowite i pomocne, dziękuję bardzo
Aleksis
Nie, to nie było fajne... to było WSPANIAŁE, nieporównywalne z niczym
Asia Skibińska
Ta medytacje stosuje właściwie codziennie. Wkładam słuchawki, zamykam się w pokoju i puszczam. Jest mi dużo lżej, łatwiej i spokojniej. Bardzo dziękuję
Nakao Bsisa

Co robię?

Czym się zajmuję?

Witaj,

Kuźnia Świadomości to przestrzeń rozwoju świadomości. To miejsce alchemicznej przemiany. Dzięki znalezionym tu narzędziom, jak kowal, możesz w bardziej świadomy sposób  doświadczać wewnętrznej transformacji. Być może ta Przestrzeń zainicjuje i poruszy coś w Tobie? Może zainspiruje i wesprze Tych gotowych do świadomego kroczenia ścieżką rozwoju? Może znajdziesz tu Impuls do samo-inicjacji? Bo przecież pora wziąć odpowiedzialność za własne życie!

Podstawą jest świadoma praca z energią. Zmiana wibracji, poruszenia ciała, emocji i myśli – ku jasności, żywotności, klarowności i harmonii.

Znajdziesz tu strawę dla ciała, umysłu i ducha. Posiłkuję się starożywnymi technologiami jak Joga Kundalini, Ajurveda czy Tantra, ale czerpię także z bardziej współczesnego dorobku na przykład Technika Uwalniania Davida Hawkinsa, Praca Katie Byron czy Numerologia Karam Kriya. Wszystkie te metody czerpią jednak z tej samej Mądrości.

Znajdziesz tu:
Medytacje prowadzone
Medytacje i krije Jogi Kundalini
Rozwojowe kursy online
Wydarzenia i webinary online
Wyjazdy transformacyjne
Warsztaty stacjonarne

Wierzę, że znajdziesz tu Coś dobrego dla Siebie!

Z Miłością Kasia